niedziela, 19 sierpnia 2012

Rozdział 1

- Hallo ?
- Numer, z którym próbujesz się aktualnie połączyć jest nieosiągalny, nagraj wiadomość
- Harry, Harry, słuchaj tak nie może być, ja rozumiem, że macie dużo na głowie jako zespół i teraz kiedy Simon Wam pomaga, robicie karierę, ale nie może być tak, że przestaniemy się kontaktować. Oddzwoń jak to odsłuchasz.
Rozłączyłam się, rzuciłam telefon na łóżko, byłam zła na Harry'ego, przynajmniej tak myślałam, w gruncie rzeczy nie potrafiłam się na niego gniewać, kochałam go. Hmm właśnie, ja go kocham staram się nie stracić kontaktu, a on już od kilku tygodni się nie odzywa, ani do mnie, ani do Kate. Powinnam to zrozumieć, w końcu jesteśmy tylko przyjaciółmi, ale nie potrafiłam. Ciągle dręczyłam się z myślami, że może o mnie zapomniał, albo mu się coś stało. Usłyszałam dzwonek w telefonie. Szybko podbiegłam do łóżka z nadzieją, że dzwoni Harry, rozczarowałaś się, był to nieznany Ci numer, zastanawiałaś się czy w ogóle masz odebrać, w końcu odebrałaś.
- Halo ?
- Mój Boże, Mika o co chodziło z tą wiadomością na sekretarce ? Przecież dzwoniłem, pisałem, nagrywałem się na pocztę. Myślałem, że to Ty nie chcesz się już ze mną kumplować. Nic nie dostałaś ?
- Nic kompletnie, ale czemu nie odzywałeś się nawet do Kate ?
- Nie wiem, jak to możliwe, ale jej numer chyba mi się usunął, kurde, dlaczego cały świat jest przeciwko mnie ?
- Cały świat ? Nie przesadzaj, masz fanki- zaśmiałam się do słuchawki
- No tak, ale one to nie tak jak Ty, znaczy Wy - Ty i Kate - poprawił się
- Więc dlaczego nie znalazłeś innego sposobu, żeby się z nami skontaktować  ? - rzuciłaś
- Myślisz, że nie próbowałem, zarywałem nocki, myśląc co się z Tobą, wróć z Wami dzieje. Dzwoniłem wszędzie gdzie mogłem, ale ten idiotyczny świat....... cholera Mika co się z nami dzieję, zamiast cieszyć się tym co mamy, tym, że Lou pożyczył mi swój telefon i tym, że..... zresztą wyjrzyj przez okno
Zrobiłaś to o co poprosił Cię Harry i zobaczyłaś Stylesa we własnej osobie, stojącego pod Twoim domem w Holmes Chapel. Jak go zobaczyłam, mój Boże, kolana się pode mną ugieły. Sama nie wiedziałam co mam robić, Zaczęłam się do niego szczerzyć i szybko zbiegłam po schodach, aby go jak najszybciej uściskać.


***************************   Perspektywa Harry'ego **********************************

Stałem pod domem Miki, nie wiedziałem czy będzie chciała się ze mną widzieć, sądziłem, że mnie wyrzuci, sam nie wiedziałem czemu, myślałem, że nie chce mnie już znać, odkąd jestem sławny mam dla niej mniej czasu, ale bardzo mi na niej zależy, znam ją od pieluchy. Czuje do niej coś więcej, ale boje się zepsuć naszą przyjaźń, kurde, tak strasznie mi z tym źle, dobrze, że mam chłopaków, przynajmniej komuś mogę powiedzieć o tym co czuje do Miki, bardzo chcą ją poznać, mam nadzieję, że przedstawie ich sobie już niedługo. Gdy wyjrzała przez okno, poczułem pełnie szczęścia, zobaczyłem jej uśmiech, matko, jak mi tego brakowało, tęskniłem za jej uśmiechem, zapachem, za nią. Zbiegła do mnie, od razu podniosłem ją na ręce, zacząłem przytulać, dawać buziaki w poliki, wtuliła się we mnie, czułem jej ulubione perfumy, nie chciałem przerywać tej chwili, ale musiało to nastąpić. Po jakiś 5 minutach przytulania się odkleiliśmy się od siebie. Postawiłem Mikę na nogi, chciałem cieszyć się tą chwilą, chwilą, w której istniała tylko ona i ja, chwilą, w której mogłem patrzeć na jej cudowne oczy, cudowną twarz, kocham ją, wiem to na pewno, nie pokocham nikogo tak bardzo jak kocham ją. Zastanawiam się czy nie powinienem ujawnić swoich uczuć, ale co jeśli tylko wszystko pogorsze ?



Nie wiem, czy rozdział jest krótki, czy długi, ale mam nadzieję, że się podoba, czekam na komentarze ;)
Możecie dodawać także anonimowo ;) 

4 komentarze:

  1. PODOBA MI SIĘ ♥ Pisz dalej ;) Jak chcesz wpadnij do mnie ;) 4 rozdział powinien pojawić się już jutro ;D ♥ http://1d-they-stole-my-heart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie fajnie piszesz pisz dalej i już nie mogę się doczekać następnego rozdziału :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. Nieźle się zaczyna. Polecam ci przeczytanie mojego bloga www.olivia1d.blogspot.com
    Postaram się regularnie odwiedzać twojego blooga..

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest świetne:)

    OdpowiedzUsuń